Przejdź do zawartości

Marian Rzętała: Różnice pomiędzy wersjami

Z Wikipedii, wolnej encyklopedii
[wersja nieprzejrzana][wersja nieprzejrzana]
Usunięta treść Dodana treść
Mgrid (dyskusja | edycje)
Nie podano opisu zmian
Mgrid (dyskusja | edycje)
Nie podano opisu zmian
Linia 1: Linia 1:
{{Rzętała Marian]] ps. „Lot” urodził się 20 maja 1921 roku we wsi Piastów koło Żelechowa (obecnie w powiecie garwolińskim). W opracowaniu zespołowym byłych żołnierzy Armii Krajowej Rejonu 2 Żelechów, wykonanym pod kierownictwem i redakcją Wacława Janickiego pod tytułem „Zarys działalności Armii Krajowej na terenie Żelechowa” zapisano, że Marian Rzętała należał do organizacji konspiracyjnej od 1941 roku i był łącznikiem oraz kurierem Komendy Rejonu AK w Żelechowie. Realizacji zadań konspiracyjnych przez Mariana Rzętałę, sprzyjała jego praca jako listonosza w Urzędzie Pocztowym w Żelechowie, aż do aresztowania na skutek „wsypy” 3 grudnia 1943 roku w rodzinnym Piastowie, które z kolei było poprzedzone aresztowaniem Sławomira Kota (syna miejscowego nauczyciela), w dniu 7 listopada 1943 roku w Garwolinie. Zbigniew Gnat-Wieteska w swojej książce pt. „ Żelechów. Tradycje patriotyczne” cytując relację Ireny Barwickiej (poprzednio Polesińskiej) z 1978 roku, tak opisuje wydarzenia z końca 1943 roku z udziałem Sławomira Kota, w wyniku czego okupant aresztował pięciu miejscowych żołnierzy AK: ''„Zabrano wielu młodych dobrych chłopców, którzy zginęli, którzy poświęcili swoje młode życie, ale którzy nikogo nie wydali. Ta wsypa to była wielka przestroga dla nas wszystkich i strach przed samym sobą i uświadomienie sobie, że człowiek w pewnych chwilach może się stać taki bez własnej woli, że można go tak szybko pochlebstwami zwabić i że tak łatwo może w jednej chwili zdradzić i posłać na śmierć najlepszych, że może zapomnieć o przysiędze, którą złożył, że lepsza śmierć niż zdrada. Dłuższy czas nie mieliśmy kontaktów, nie zbieraliśmy się. Ale gdy się uciszyło, gdy przeboleliśmy stratę, zaczęliśmy od nowa walkę zgodnie z wytycznymi, jakie otrzymywaliśmy od kierownictwa”.'' W opracowaniu pod redakcją Wacława Janickiego stwierdzono, że Marian Rzętała ''„w czasie przesłuchania przez gestapowców w budynku niemieckiej żandarmerii w Żelechowie, został skatowany do tego stopnia, że oprawcy wynosili go do stojącego na ulicy samochodu gestapo z narzuconym na głowę workiem. Pomimo tortur nie wydał nikogo, a znał kontakty Komendy Rejonu w Żelechowie oraz Górznie i Garwolinie”'' (podkreśla to również Z. Gnat Wieteska). Z informacji podanych w opracowaniu pod redakcją Wacława Janickiego wynika, że Marian Rzętała, został wywieziony do Warszawy i zginął zamordowany przez gestapowców przy ulicy Górczewskiej 14 lub w ruinach Getta w dniu 14 stycznia 1944 roku wraz z: Władysławem Jaworskim (ur. 22.12.1915 r. w Piastowie), Ryszardem Witkiem (ur. 24.04.1925 r. w Piastowie), Mieczysławem Wojdą (ur. 11.06.1924 r. w Piastowie), Stefanem Pleskotem (ur. 3.07.1919 r. w Goniwilku) i Sławomirem Kotem (ur. 8.02.1925 r. w Piastowie). Chociaż nie zachowało się zbyt wiele rodzinnych pamiątek po Marianie Rzętale (ps. „Lot”), od dawna nie żyje też jego jedna z dwóch sióstr, a także od 1994 r. jego jedyny brat Czesław, to często jest wspominany przez członków bliższej i dalszej rodziny oraz dawnych znajomych. Żywa jest również legenda jego i innych, którzy podzielili z nim wspólny los, a to głównie za sprawą licznych powojennych uroczystości. Jedną z nich było odsłonięcie w dniu 8 listopada 1980 roku w kościele parafialnym w Żelechowie tablicy pamiątkowej dla uczczenia pamięci żołnierzy Armii Krajowej z rejonu Żelechowskiego (było to też niezwykle wzruszające po 36 latach spotkanie towarzyszy broni z okresu okupacji). Rok później w dniu 24 października 1981 roku, na żelechowskim cmentarzu odsłonięto pomnik na symbolicznej mogile żołnierzy AK, poległych w latach okupacji i w okresie powojennym – listę nazwisk 14 poległych żołnierzy otwiera Marian Rzętała. Podobna tablica pamiątkowa znajduje się przy kapliczce w rodzinnej miejscowości Mariana Rzetały, nieopodal miejsca, w którym się urodził i spędził lata młodości.
[[Rzętała Marian]] ps. „Lot” urodził się 20 maja 1921 roku we wsi Piastów koło Żelechowa (obecnie w powiecie garwolińskim). W opracowaniu zespołowym byłych żołnierzy Armii Krajowej Rejonu 2 Żelechów, wykonanym pod kierownictwem i redakcją Wacława Janickiego pod tytułem „Zarys działalności Armii Krajowej na terenie Żelechowa” zapisano, że Marian Rzętała należał do organizacji konspiracyjnej od 1941 roku i był łącznikiem oraz kurierem Komendy Rejonu AK w Żelechowie. Realizacji zadań konspiracyjnych przez Mariana Rzętałę, sprzyjała jego praca jako listonosza w Urzędzie Pocztowym w Żelechowie, aż do aresztowania na skutek „wsypy” 3 grudnia 1943 roku w rodzinnym Piastowie, które z kolei było poprzedzone aresztowaniem Sławomira Kota (syna miejscowego nauczyciela), w dniu 7 listopada 1943 roku w Garwolinie. Zbigniew Gnat-Wieteska w swojej książce pt. „ Żelechów. Tradycje patriotyczne” cytując relację Ireny Barwickiej (poprzednio Polesińskiej) z 1978 roku, tak opisuje wydarzenia z końca 1943 roku z udziałem Sławomira Kota, w wyniku czego okupant aresztował pięciu miejscowych żołnierzy AK: ''„Zabrano wielu młodych dobrych chłopców, którzy zginęli, którzy poświęcili swoje młode życie, ale którzy nikogo nie wydali. Ta wsypa to była wielka przestroga dla nas wszystkich i strach przed samym sobą i uświadomienie sobie, że człowiek w pewnych chwilach może się stać taki bez własnej woli, że można go tak szybko pochlebstwami zwabić i że tak łatwo może w jednej chwili zdradzić i posłać na śmierć najlepszych, że może zapomnieć o przysiędze, którą złożył, że lepsza śmierć niż zdrada. Dłuższy czas nie mieliśmy kontaktów, nie zbieraliśmy się. Ale gdy się uciszyło, gdy przeboleliśmy stratę, zaczęliśmy od nowa walkę zgodnie z wytycznymi, jakie otrzymywaliśmy od kierownictwa”.'' W opracowaniu pod redakcją Wacława Janickiego stwierdzono, że Marian Rzętała ''„w czasie przesłuchania przez gestapowców w budynku niemieckiej żandarmerii w Żelechowie, został skatowany do tego stopnia, że oprawcy wynosili go do stojącego na ulicy samochodu gestapo z narzuconym na głowę workiem. Pomimo tortur nie wydał nikogo, a znał kontakty Komendy Rejonu w Żelechowie oraz Górznie i Garwolinie”'' (podkreśla to również Z. Gnat Wieteska). Z informacji podanych w opracowaniu pod redakcją Wacława Janickiego wynika, że Marian Rzętała, został wywieziony do Warszawy i zginął zamordowany przez gestapowców przy ulicy Górczewskiej 14 lub w ruinach Getta w dniu 14 stycznia 1944 roku wraz z: Władysławem Jaworskim (ur. 22.12.1915 r. w Piastowie), Ryszardem Witkiem (ur. 24.04.1925 r. w Piastowie), Mieczysławem Wojdą (ur. 11.06.1924 r. w Piastowie), Stefanem Pleskotem (ur. 3.07.1919 r. w Goniwilku) i Sławomirem Kotem (ur. 8.02.1925 r. w Piastowie). Chociaż nie zachowało się zbyt wiele rodzinnych pamiątek po Marianie Rzętale (ps. „Lot”), od dawna nie żyje też jego jedna z dwóch sióstr, a także od 1994 r. jego jedyny brat Czesław, to często jest wspominany przez członków bliższej i dalszej rodziny oraz dawnych znajomych. Żywa jest również legenda jego i innych, którzy podzielili z nim wspólny los, a to głównie za sprawą licznych powojennych uroczystości. Jedną z nich było odsłonięcie w dniu 8 listopada 1980 roku w kościele parafialnym w Żelechowie tablicy pamiątkowej dla uczczenia pamięci żołnierzy Armii Krajowej z rejonu Żelechowskiego (było to też niezwykle wzruszające po 36 latach spotkanie towarzyszy broni z okresu okupacji). Rok później w dniu 24 października 1981 roku, na żelechowskim cmentarzu odsłonięto pomnik na symbolicznej mogile żołnierzy AK, poległych w latach okupacji i w okresie powojennym – listę nazwisk 14 poległych żołnierzy otwiera Marian Rzętała. Podobna tablica pamiątkowa znajduje się przy kapliczce w rodzinnej miejscowości Mariana Rzetały, nieopodal miejsca, w którym się urodził i spędził lata młodości.


Literatura
Literatura

Wersja z 22:39, 21 gru 2008

Rzętała Marian ps. „Lot” urodził się 20 maja 1921 roku we wsi Piastów koło Żelechowa (obecnie w powiecie garwolińskim). W opracowaniu zespołowym byłych żołnierzy Armii Krajowej Rejonu 2 Żelechów, wykonanym pod kierownictwem i redakcją Wacława Janickiego pod tytułem „Zarys działalności Armii Krajowej na terenie Żelechowa” zapisano, że Marian Rzętała należał do organizacji konspiracyjnej od 1941 roku i był łącznikiem oraz kurierem Komendy Rejonu AK w Żelechowie. Realizacji zadań konspiracyjnych przez Mariana Rzętałę, sprzyjała jego praca jako listonosza w Urzędzie Pocztowym w Żelechowie, aż do aresztowania na skutek „wsypy” 3 grudnia 1943 roku w rodzinnym Piastowie, które z kolei było poprzedzone aresztowaniem Sławomira Kota (syna miejscowego nauczyciela), w dniu 7 listopada 1943 roku w Garwolinie. Zbigniew Gnat-Wieteska w swojej książce pt. „ Żelechów. Tradycje patriotyczne” cytując relację Ireny Barwickiej (poprzednio Polesińskiej) z 1978 roku, tak opisuje wydarzenia z końca 1943 roku z udziałem Sławomira Kota, w wyniku czego okupant aresztował pięciu miejscowych żołnierzy AK: „Zabrano wielu młodych dobrych chłopców, którzy zginęli, którzy poświęcili swoje młode życie, ale którzy nikogo nie wydali. Ta wsypa to była wielka przestroga dla nas wszystkich i strach przed samym sobą i uświadomienie sobie, że człowiek w pewnych chwilach może się stać taki bez własnej woli, że można go tak szybko pochlebstwami zwabić i że tak łatwo może w jednej chwili zdradzić i posłać na śmierć najlepszych, że może zapomnieć o przysiędze, którą złożył, że lepsza śmierć niż zdrada. Dłuższy czas nie mieliśmy kontaktów, nie zbieraliśmy się. Ale gdy się uciszyło, gdy przeboleliśmy stratę, zaczęliśmy od nowa walkę zgodnie z wytycznymi, jakie otrzymywaliśmy od kierownictwa”. W opracowaniu pod redakcją Wacława Janickiego stwierdzono, że Marian Rzętała „w czasie przesłuchania przez gestapowców w budynku niemieckiej żandarmerii w Żelechowie, został skatowany do tego stopnia, że oprawcy wynosili go do stojącego na ulicy samochodu gestapo z narzuconym na głowę workiem. Pomimo tortur nie wydał nikogo, a znał kontakty Komendy Rejonu w Żelechowie oraz Górznie i Garwolinie” (podkreśla to również Z. Gnat Wieteska). Z informacji podanych w opracowaniu pod redakcją Wacława Janickiego wynika, że Marian Rzętała, został wywieziony do Warszawy i zginął zamordowany przez gestapowców przy ulicy Górczewskiej 14 lub w ruinach Getta w dniu 14 stycznia 1944 roku wraz z: Władysławem Jaworskim (ur. 22.12.1915 r. w Piastowie), Ryszardem Witkiem (ur. 24.04.1925 r. w Piastowie), Mieczysławem Wojdą (ur. 11.06.1924 r. w Piastowie), Stefanem Pleskotem (ur. 3.07.1919 r. w Goniwilku) i Sławomirem Kotem (ur. 8.02.1925 r. w Piastowie). Chociaż nie zachowało się zbyt wiele rodzinnych pamiątek po Marianie Rzętale (ps. „Lot”), od dawna nie żyje też jego jedna z dwóch sióstr, a także od 1994 r. jego jedyny brat Czesław, to często jest wspominany przez członków bliższej i dalszej rodziny oraz dawnych znajomych. Żywa jest również legenda jego i innych, którzy podzielili z nim wspólny los, a to głównie za sprawą licznych powojennych uroczystości. Jedną z nich było odsłonięcie w dniu 8 listopada 1980 roku w kościele parafialnym w Żelechowie tablicy pamiątkowej dla uczczenia pamięci żołnierzy Armii Krajowej z rejonu Żelechowskiego (było to też niezwykle wzruszające po 36 latach spotkanie towarzyszy broni z okresu okupacji). Rok później w dniu 24 października 1981 roku, na żelechowskim cmentarzu odsłonięto pomnik na symbolicznej mogile żołnierzy AK, poległych w latach okupacji i w okresie powojennym – listę nazwisk 14 poległych żołnierzy otwiera Marian Rzętała. Podobna tablica pamiątkowa znajduje się przy kapliczce w rodzinnej miejscowości Mariana Rzetały, nieopodal miejsca, w którym się urodził i spędził lata młodości.

Literatura Gnat-Wieteska Z., 2000: Żelechów. Tradycje patriotyczne. Wyd. Środowisko Żołnierzy Armii Krajowej, Żelechów – Zielonka. 185 stron. Opracowanie zespołowe byłych żołnierzy Armii Krajowej Rejonu 2 Żelechów, wykonane pod kierownictwem i redakcją Wacława Janickiego pod tytułem „Zarys działalności Armii Krajowej na terenie Żelechowa w latach 1939-1944”. Wydanie z 1999 r. 192 strony.