Bitwa pod Martynowem (1699)
Wojna polsko-turecka (1683–1699) | |||
Juliusz Kossak „Taniec tatarski” | |||
Czas | |||
---|---|---|---|
Miejsce | |||
Terytorium | |||
Wynik |
zwycięstwo Tatarów | ||
Strony konfliktu | |||
| |||
Dowódcy | |||
| |||
Siły | |||
| |||
Straty | |||
| |||
Położenie na mapie Ukrainy | |||
49°13′02″N 24°32′58″E/49,217222 24,549444 |
Bitwa pod Martynowem – bitwa stoczona pomiędzy wojskami polskimi a Tatarami budziackimi przy brodzie w Martynowie 21 lutego 1699 roku zakończona porażką wojsk polskich. Była to ostatnia wielka bitwa pomiędzy Rzecząpospolitą a Tatarami i Imperium Osmańskim[a]
Preludium
[edytuj | edytuj kod]W grudniu 1698 w Karłowicach podpisany został bilateralny traktat pokojowy polsko-turecki zawierający postanowienia związane z zakończeniem wojny polsko-tureckiej(1683-1699). W wyniku tych ustaleń zakazano Tatarom najeżdżać ziemie Rzeczypospolitej. Nurredin sołtan Gazi-Gerej w obliczu tego zakazu który w najbliższym czasie miał wejść w życie, zorganizował łupieżczy najazd tatarski który wyruszył prawdopodobnie w połowie grudnia[3].
W okresie zimowym w ugrupowaniach wojskowych (mołdawskim, pokuckim, podniestrzańskim i lwowskim) na terenach przygranicznych stacjonowało około 12800 ludzi. Ze względu na szeroki zakres terytorialny które miały one pokrywać były to siły zbyt rozciągnięte aby umożliwić szybkie i skuteczne odparcie najazdów tatarskich. W taktyce tatarskiej najważniejszym celem było zdobycie łupów i jasyru oraz unikanie strat własnych co skutkowało unikaniem walnych starć z oddziałami przeciwnika[4].
Najazd tatarski
[edytuj | edytuj kod]Siły Tatarów budziackich biorących udział w ataku liczyły około 3 tysięcy jeźdźców. Dodać do nich trzeba nieznaną liczbę Mołdawian i Wołochów którymi dowodził Dawidenko Wołoszyn (były rotmistrz chorągwi wołoskiej). Łącznie liczbę najeźdźców można oszacować na 4-5 tysięcy ludzi. Wyprawa wyruszyła prawdopodobnie pod koniec grudnia. Hetman wielki koronny Stanisław Jan Jabłonowski zlekceważył informacje o ruchach tatarskich w obliczu niedawno podpisanego układu oraz ciężkich warunków atmosferycznych(odwilż, roztopy i powodzie). Z Budżaku przez szlak wołoski oddziały dotarły do Kamieńca Podolskiego w połowie stycznia. Stamtąd wyruszyli na Śniatyń do którego dotarli około 13 lutego[5].
Pomimo spustoszenia powiatu kołomyjskiego, pierwszym celem tatarskim było dotarcie do bardziej zaludnionego i dostatniejszych terenów w wyniku czego mniej skupiali się na łapaniu jasyru i łupieży. 17 lutego dotarli do starostwa stryjskiego i Medenic. W Medenicach założono kosz i do 19 lutego plądrowano południowo-wschodnią część ziemi przemyskiej (powiaty stryjski, drohobycki i samborski)[6].
Starcia tatarsko-polskie
[edytuj | edytuj kod]W części miejsc ludność wiejska skutecznie broniła się za umocnieniami ziemnymi oraz w warowniach chłopskich. W miejscowości Uliczno Tatarzy przełamali opór obrońców oparty o tzw. okop, a następnie wymordowali kilkaset osób[7].
17 lutego w poprzez rzeki Dniestr, prawdopodobnie w pobliżu Czernicy, polski podjazd ostrzelał się z czambułem ordyńców. 18 lutego hetman Jabłonowski wysłał do odparcia ataku tatarskiego 40 chorągwi. Tatarzy w części sytuacji skutecznie zdołali uniknąć pościgu. W czasie odwrotu Tatarów z ziemi przemyskiej Konstanty Zahorowski wysłany przez Stefana Potockiego dopadł oddział tatarski obciążony łupami i jasyrem. W czasie walki wzięto do niewoli kilkudziesięciu Tatarów i zabito wielu innych. 19 lutego doszło do starcia pod Obłaźnicą gdzie skutecznie obroniła się chorągiew Aleksandra Maksymiliana Fredry[8].
W trakcie najazdu jeden z podjazdów wysłany przez Stanisława Jabłonowskiego nad brzegiem Dniestru natrafił na chorągiew wołoską Adama Mikołaja Sieniawskiego których wziął za Tatarów. Towarzysze jazdy uciekli w panice w kierunku Lwowa i rozsiewali defetystyczne wieści o obecności ordyńców oraz tureckich janczarów z spahisami[1].
Bitwa
[edytuj | edytuj kod]21 lutego 1699 r. na przeprawie przez Dniestr pod Martynowem doszło do starcia sił polskich z częścią sił tatarskich. Uderzenie wykonało około 600 żołnierzy w sile 6 chorągwi polskich w tym chorągiew wołoska Adama Sieniawskiego i husarska Michała Warszyckiego. Tatarzy skutecznie odparli Polaków i wzięli jeńców. Bitwa ta była nieznana polskiej historiografii do początku lat dwutysięcznych. Bardzo nieliczne relacje ówczesnych świadków tych zdarzeń wydają się wskazywać na próbę przemilczenia tej bitwy[1].
Następstwa
[edytuj | edytuj kod]Odwrót tatarski
[edytuj | edytuj kod]Nie niepokojeni dalej Tatarzy odeszli wraz ze zdobytym jasyrem, po przekroczeniu Dniestru kontynuowali plądrowanie na terenie ziemi halickiej (okolice Podkamienia, Rohatyna, Bursztyna i Mariampola) i częściowo ziemi lwowskiej. Tatarzy opuścili ziemie Rzeczypospolitej około 22–23 lutego[9].
Skutki najazdu
[edytuj | edytuj kod]Według Stanisława Jabłonowskiego z terenu całego województwa ruskiego uprowadzono około 20 tysięcy ludzi. Z ziemi przemyskiej zgodnie z dokumentami rewizji i juramentów uprowadzono 6577 osób (brak danych kilkunastu wsi pozwala szacować liczbę na 7 tysięcy mieszkańców). Na terenie ziemi przemyskiej spustoszono 92 wsie (~10% wszystkich). W 1699 na Podolu rozpoczęła się masowa akcja kolonizacyjna w której brali także udział zbiegowie z ziemi przemyskiej którzy utracili majątek wskutek najazdu[10][11].
Pokój Karłowicki a zwrot jasyru
[edytuj | edytuj kod]Na początku czerwca około 2800 jeńców przyprowadzono do Chocimia. W wyniku pertraktacji komisarzy Stanisława Fredry i Adama Tarło Gazi Gerej zwrócił tych jeńców stronie polskiej[12][13].
W miesiącu poprzedzającym najazd tatarski, 26 stycznia podpisany został traktat w Karłowicach zgodnie z którego postanowieniami wszyscy wzięci w jasyr już po wejściu traktatu w życie mieli zostać zwróceni Rzeczypospolitej. Deklaracja Stanisława Rzewuskiego podczas rokowań dawała 30 dni na opublikowanie traktatu (Vacatio legis). W związku z tym strona osmańska tłumaczyła że najazd tatarski zakończył się parę dni przed wejściem traktatu w życie (25 lutego 1699). W wyniku negocjacji Rafała Lesczyńskiego (które zaczęły się w okolicy sierpnia 1699) zdołano uwolnić 130 ludzi. Łącznie zaledwie około 10% osób wziętych w jasyr zostało zwróconych[14].
Uwagi
[edytuj | edytuj kod]- ↑ W Nie było to ostatnie plądrowanie terenów Rzeczypospolitej przez Tatarów. W trakcie wojny rosyjsko-tureckiej pod Horodyszczami 15 lutego 1739 wojska rosyjskie wspierane przez kozaków i kałmuków pokonały Tatarów. Przed tą bitwą Tatarzy najechali i spalili Kryłów oraz Czehryń i napadli kilkanaście wsi starostwa czehryńskiego biorąc jasyr. 16 kwietnia gazeta Z Warszawy podała informację o uwolnieniu przez Tatarów 988 osób[2].
Przypisy
[edytuj | edytuj kod]- ↑ a b c d Gliwa 2000 ↓, s. 70.
- ↑ Perłakowski Adam 2009 ↓, s. 388-389.
- ↑ Gliwa 2000 ↓, s. 59–60.
- ↑ Gliwa 2000 ↓, s. 60–62.
- ↑ Gliwa 2000 ↓, s. 60–66,68.
- ↑ Gliwa 2000 ↓, s. 67.
- ↑ Gliwa 2000 ↓, s. 68.
- ↑ Gliwa 2000 ↓, s. 68–70.
- ↑ Gliwa 2000 ↓, s. 67,70.
- ↑ Gliwa 2000 ↓, s. 72–73,75.
- ↑ Gliwa 2013 ↓, s. 619,622.
- ↑ Gliwa 2000 ↓, s. 73.
- ↑ Gliwa 2013 ↓, s. 623-624.
- ↑ Gliwa 2000 ↓, s. 68,73,75.
Bibliografia
[edytuj | edytuj kod]- Andrzej Gliwa. Straty materialne i demograficzne na terenie ziemi przemyskiej po ostatnim napadzie tatarskim w 1699 r.. „Prace Historyczno-Archiwalne”. IX, s. 56–82, 2000. Rzeszów: Archiwum Państwowe w Rzeszowie. ISSN 1231-3335. [dostęp 2024-02-12].
- Andrzej Gliwa: Kraina upartych niepogód. Zniszczenia wojenne na obszarze ziemi przemyskiej w XVII wieku. Przemyśl: Wydawnictwo Naukowe Towarzystwa Przyjaciół Nauk w Przemyślu, 2013. ISBN 978-83-61329-10-7.
- Adam Perłakowski: Niepokoje pogranicza ukraińskiego i tureckiego w latach 1736–1739 (doniesienia „Gazet Polskich”). W: Maciej Franz (red.), Krzysztof Pietkiewicz (red.): Od Zborowa do NATO (1649 do 2009). Studia z dziejów stosunków polsko-ukraińskich od XVII do XXI wieku. Cz. II: Pod dominacją rosyjską. Toruń: 2009, s. 398–399. ISBN 978-83-7611-519-1.